www.yerba.fora.pl

rapanui

Nigdy nie przypuszczałem, że do tego dojdzie. Piłem tylko "czystą"

A ostatnimi czasy, chyba potrzeba zmiany sprawiła, że zacząłem miąszać różne inne badyle.

Stąd moje pytanie.

Jakie są wg Was najlepsze ziołowe mate dostępne na rynku? Takie z pazurem i nutką dekadencji zarazem Wink

no i coby to dalej mate była Very Happy

La 'oha

Mogę spokojnie polecić Cruz de Malta Anis... do tej pory podobnie jak Ty piłem tylko naturalne yerby... Niemniej jednak, wyłamałem się właśnie dla tej jednej i nie żałuję... Wspomniany przez Ciebie "pazur" to ona posiada (jak to CdM) Smile

Poza tym anyż dodaje jej "orzeźwiających właściwości"... Mmm... Cool

norbert

cemilia

Ja też wolę klasyczne. Nie znoszę cytrynowych, pomarańczowych itd. Bleee...

Jeśli mówić z ręką na sercu, to smakuje mi tylko Pajarito z miętą, burito i cedronem. Piłam anyżkową - taka sobie. Trochę mdła ale ujdzie.

garys

Ja w chwili wolnej lubię sobie popić Amandę con hierbas. Zwykle piję ją jako drugie zasypanie w pracy.

anelka7557

hmm moim zdaniem najlepsza jest Cruz de Malta Semidulce Endulazada po prostu pycha Smile

szczyp_ior · Wysłany: Czw 17:41, 26 Mar 2009 Temat postu:

Z mojej strony mogę polecić CBSe ziołową. Jej jako pierwszej spróbowałem i mi bardzo smakowała Smile

z resztą nadal smakuje Wink

eksperymentalnie będąc w Krakowie na ulicy Kupa dałem się przekonać na dwie yerby z pasiflorą i trawą cytrynową. Obie pychotki w sam raz na wieczorne zasypanie Smile

Merkelin · Wysłany: Czw 17:58, 26 Mar 2009 Temat postu:

Owocowe - zdecydowanie nie. Ewentualnie jakiś "limon", ale chyba tylko jako terere.
Jeżeli natomiast ziołowe, to moim zdaniem godne polecenia są:
- Pajarito Compuesta con Hierbas Aromaticas,
- Cachamate,
- Amanda Compuesta,
- CBSe con Hierbas de Los Andes,
- CBSe Hierbas Serranas.
To na razie te, które zdążyłem przetestować Wink

brartek

Zdaję sobie sprawę, że mogę być w znacznej mniejszości ale nie lubię yerb ziołowych.

Smakują mi natomiast Union Brzoskwiniowa i Jabłkowa, mimo, że niektórzy je krytykują

Inne cytrynowe i pomarańczowe "wynalazki" mi niestety nie podchodzą.

wujo444

Na razie piłem głównie czyste mate, jednakże nie jestem specjalnie zainteresowany tymi owocowymi. Taragui Limon było okropne, ale w szafce mam CBSe Limon, więc moze ten gatunek będzie lepszy.

Z ziołowych piłem Amandę, i jest całkiem niezła. Chetnie spróbuję CDSe Andyjską.

brartek

wujo444

aż zajrzałem, bo Taragui u mnie lezy juz prawie rok...

jakieś smieci są, ale czy to skórka - głowy nie dam. smakuje paskudnie, i naprawde odradzam smakowe Taragui.

ADA

Z Unionów, to tylko jabłkowa mi zasmakowała. CBSy są moim zdaniem nieciekawe, najgorszą z owocowych jaką piłam była CdM limon. A najlepszą Taragui cytrusowa (nie cytrynowa!) Citricos del Litoral. Smakuje mi też Amanda pomarańczowa. A nie lubię ziołowych.

Remyyk

Polecam erve Laranjeiras Hortela (miętowa) - genialna do terere, baaardzo orzeźwia.

Wspomniana już CdM anyżowa rownież jest bardzo dobra, choć muszę przyznać, że lubię się jej napić tylko co jakiś czas, napewno nie jest ona yerbą na codzień.

un

Czesc, witam wszytskich. Mam pytanie czy to mozliwe ze Taragui owocowa jakos tak szybko wietrzeje, mam wrazenie ze pierwsze kilka zalań mialo duzo intensywniejszy smak a teraz taka bezsmakowa mi wychodzi?Dodam jeszcze ze mowie o zaledwie kilku dniach tego zalewania, nie ze mate stała i wietrzała jakis szmat czasu.