Forum www.yerba.fora.pl Strona Główna www.yerba.fora.pl
Pierwsze niezależne forum o Yerba Mate
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Darmowe próbki...
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.yerba.fora.pl Strona Główna -> Sklepy
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Paula
sklep



Dołączył: 02 Lip 2009
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Argentina
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 3:11, 16 Lip 2009    Temat postu:

Witam ,
Chcialabym sie odniesc do probek sprzedawanych w polskich sklepach , uwazam to za nieucziwe i nielegalne to bardzo podobna rzecz jak piractwo, wiem jak na to zapatruja sie producenci yerba mate , sa nawet w posiadaniu takowych polskich "probek"
Zgodnie z prawem jest to "psucie marki" bo opakowanie jest nieodlaczna czescia produktu , nie mozna sobie rozpakowac opakowania - przesypac do opisanego wlasnym logo woreczka i sprzedawac jako np. La merced ! to jest kradziez marki. Poza tym zaden klient nie wie co pije, czy pije yerbe czy trawe spod balkonu. Spojrzcie na to tak... kazdy producent yerba mate ma wlasne probki, opakowane oryginalnie po 50g, lub 100g. Dlaczego sprzedawcy tego nie sprzedaja? dlaczego nie sprzedaja oryginalnych probek? a moze wy pijecie akurat przetermoniowana yerbe o nazwie "....." ktora w ogole nie schodzi i zalegala sprzedawcxy polki. po 50 g . takiej probki i tak zaden mateista nie ma pojecia co wypil, a nawet jak nie zasmakowalo to nie bedzie reklamowal bo to smieszne 6 zl. itd.
Zgodnie z prawem handlowym takie przesypywanie do wlasnych opakowan i opatrzonych wlasnym logo jest nielegalne i to jest piractwo jakby na to nie patrzec.
Pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Palo S
grafik



Dołączył: 24 Lis 2008
Posty: 412
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 22 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 7:34, 16 Lip 2009    Temat postu:

Niestety, Paulo masz rację. Poza tym, co napisałaś, na rozsypywanie oryginalnej yerby w mniejsze opakowanie trzeba mieś zgodę sanepidu, a myślę, że większość sprzedawców jej nie ma (wiąże się to ze spełnieniem określonych wymogów sanitarno-higienicznych).

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cynikt




Dołączył: 02 Cze 2009
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: sprzed monitora

PostWysłany: Czw 7:42, 16 Lip 2009    Temat postu:

Paula: mówimy o wypromowaniu marki, tyle że sklepu, a nie produktu. Nikt nie będzie chyba wciskał "gówna", aby promować sklep, bo będzie to strzał do własnej bramki.
Kwestia "przesypywania": wydaje mi się, że mało opłacalne byłoby sprzedawanie innej marki[pod swoim szyldem] taniej niż kupowanie od pierwotnego producenta.
Sprzedawanie z dużą marżą również.

Mam nadzieję, że nie rozumiesz piractwa w sensie "piractwa nasiennego", bo to jest zwykłym oszustwem, ale ze strony firm produkujących nasiona GM.

Zawsze można dać nazwę zastępczą i napisać: "Jeżeli smakuje ci 'yerba xxx', to polubisz La Merced Barbacua". Mówię oczywiście o gratisach w celu rozszerzenia znajomości gatunków przez mateistów.

Nie namawiam w tym poście do jakichkolwiek przekrętów!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Paula
sklep



Dołączył: 02 Lip 2009
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Argentina
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 7:55, 16 Lip 2009    Temat postu:

ja tylko sie odnioslam do jednej tu wypowiedzi, chyba fajowa , ze producencie nie zgadzaja sie na przesypywanie i sprzedaz takich probek,

"Kwestia "przesypywania": wydaje mi się, że mało opłacalne byłoby sprzedawanie innej marki[pod swoim szyldem] taniej niż kupowanie od pierwotnego producenta.
Sprzedawanie z dużą marżą również. " - tego nie bardzo rozumiem:)
Mi generalnie chodzi o to ze jakiekolwiek przesypywanie yerby do wlasnych woreczkow i sprzedaz nieoryginalnie zapakowanej yerby i poslugiwanie sie jej oryginalna nazwa to jest piractwo.
moze podam przyklad wezmy plyte z muzyka , opakowanie takiej plyty jest czescia tego produktu , plyta ma nazwe itd. nie mozesz sobie kupic pudelka , wydrukowac nalepki : firma : kogucik i sprzedawac tej plyty ... i tak samo jest z yerba , opakowanie jest nieodlaczna czescia produktu. Nie mozesz przepakowac czekolady Wedel i sprzedawac jej we wlasnym opakowaniu z nazwa : "wedel"
Pozdrawiam

Wklejam fote probki la merced 100g.
[img]
[link widoczny dla zalogowanych]
[img]
[link widoczny dla zalogowanych][/img][/url]

A to probki rozdawane dla zachety dla mateistow , nigdzie tu nie znajdziecie nazwy marki bo tak robic nie wolno.Smile

[img]
[link widoczny dla zalogowanych][/img]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Paula dnia Czw 9:31, 16 Lip 2009, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
cemilia




Dołączył: 05 Lut 2009
Posty: 286
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Annequin
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 8:11, 16 Lip 2009    Temat postu:

Paula ma rację z tym "piractwem". Nie patrzyłam na to nigdy z tej strony, hm... Każdy kij ma dwa końce, jak coraz częściej zaczynam się o tym przekonywać.

Pewnie inaczej wyglądałoby sprzedawanie (odsypywanie) próbek w sklepie "na miejscu", w takim normalnym ze sprzedawcą po jednej stronie lady i kupującym po drugiej. Przychodzi, chce spróbować, sprzedawca odmierza mu odpowiednią ilość yerba mate z otwartej torby. Klient wie co kupuje i jak wygląda opakowanie. W sklepach "on-line" nie da się tego zrobić i wychodzi to tak jak wychodzi.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Holy-Grail




Dołączył: 13 Kwi 2009
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 8:53, 16 Lip 2009    Temat postu:

Paula również mnie przekonała w zupełności w temacie próbek.
Pozostaje jednak możliwość wykorzystywania jako próbek Yerb pakowanych przez producenta w opakowania 50g.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Holy-Grail dnia Czw 8:57, 16 Lip 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cynikt




Dołączył: 02 Cze 2009
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: sprzed monitora

PostWysłany: Czw 9:56, 16 Lip 2009    Temat postu:

Paula: Płyta nie jest niestety dobrym porównaniem. Własność intelektualna, to jednak coś innego niż roślina. Za puszczanie twoich utworów dostajesz pieniądze - masz prawo uprawiać YM i nie będziesz płacić plantatorom.

Odnośnie przesypywania: rozmowa była o polityce [rozwoju] sklepu.
Napisałem 2 możliwe strategie: sprzedaż po zaniżonej cenie - nie wchodzi w grę, zarówno pod względem ekonomicznym, jak i prawnym. Sprzedaż w małych porcjach = śmiesznie wysoka cena - krótkowzroczna taktyka. Ponadto producenci mają zastrzeżenia, ponieważ to ty zarabiasz na korzyściach skali, nie oni[produkują mniejsze opakowania, więc również na to liczą].


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Paula
sklep



Dołączył: 02 Lip 2009
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Argentina
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 10:26, 16 Lip 2009    Temat postu:

Plyta czy cokolwiek to dobre porownanie, uwazam ze opakowanie jest tez czyjas praca i zaprojektowanie go tak czy inaczej to tez jest praca, znak firmowy , nazwa ... itd. ja nie mowie tylko o tym co jest w srodku. dla mnie to to jest calosc produktu ktory jest sprzedawany, jezeli chcesz cos rozdac i sam przepakowac w swoje wlasne opakowanie to nie powinno sie wykorzystywac nazwy gatunku, modelu czy jak to nazwac.
Rosamonte, La Merced itd. to sa nzwy zastrzezone, Zeby sprzedawca byl ok - powinien na wlasnych opakowaniach probek pisac: "Yerba Mate" i w tedy jest ok, nie wykorzystuje niczyjej pracy i pomyslu.
Mysle Cynikt ze piszemy oboje na dwa rozne tematy.Smile


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Paula dnia Czw 10:31, 16 Lip 2009, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
wujo444
moderator



Dołączył: 08 Sty 2009
Posty: 425
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Sarnów
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 10:37, 16 Lip 2009    Temat postu:

Jeśli chodzi o temat próbek - wiecie, kiedy pije taką 100g próbkę, nie czuję, żebym pił produkt zklepu - tak samo będę kojarzył ją z konkretną nazwą, a nie sklepem. Wątpie tez, by te duże sklepy - YM, YMS, - sprzedając próbki dawały tańszy gatunek, albo przeterminowaną yerbę; nie opłaca się. Celem zaoferowania takie 100g paczuszki jest zachęcenie do zakupu owej marki. Jesli zasmakuje - powiększa się szansa,że potencjalne zamówienie będzie wieksze niż pierwotnie planowane. Tylko osoba krótkowzroczna, licząca na szybki zarobek może sobie pozwolić na klienta niezadowolonego = jednorazowego.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
cemilia




Dołączył: 05 Lut 2009
Posty: 286
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Annequin
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 10:39, 16 Lip 2009    Temat postu:

Tylko szkoda, że w naszych sklepach takich 100 gramowych próbek raczej się nie spotyka. Jeśli się spotyka, to mnie sprostujcie, bo ja nie widziałam... Rolling Eyes

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Paula
sklep



Dołączył: 02 Lip 2009
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Argentina
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 10:42, 16 Lip 2009    Temat postu:

Wujo, ja tez uwazam ze probki to dobra sprawa ale nie w takiej formie, sa oryginalne probki i tylko takie powinno sie sprzedawac , pelny szacunek i czapke z glowy dla sklepu ktory tak robi ale jazwrocilam uwage na piractwo w czystym wydaniu, w dodatku nie masz pewnosci co pijesz.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cynikt




Dołączył: 02 Cze 2009
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: sprzed monitora

PostWysłany: Czw 10:46, 16 Lip 2009
PRZENIESIONY
Czw 13:27, 16 Lip 2009    Temat postu:

Utwór muzyczny / patent jest chroniony przez jakiś czas i nie możesz zmienić wykonawcy / producenta, bez dogadania się z twórcą.

Wydaje mi się, że mogę kupić np. Rosamonte, przepakować i sprzedać jako CyniRosa. Raczej się tego nie robi, bo tak jak napisałem:
a)taniej nie będę sprzedawał z powodów ekonomicznych;
b)drożej nie sprzedam, bo każdy kupi Rosamonte. Chyba, że zmanipuluję klienta...

Wracając do tematu: chcesz dać coś za darmo: daj coś związanego z YM. Najlepiej próbkę YM. Wcześniej pisałem dlaczego.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Paula
sklep



Dołączył: 02 Lip 2009
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Argentina
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 10:49, 16 Lip 2009
PRZENIESIONY
Czw 13:27, 16 Lip 2009    Temat postu:

No wlasnie.... zastanawiajace dlaczego nie sprzedaje sie oryginalnych probek:)

Cynikt - jezeli przepakujesz we wlasne opakowanie z wlasnym logo lub bez logo i nazwiesz jak ci sie podoba nie wykorzystujac czyjegos znaku to ok, uwazam ze spoko. wyzej wkleilam probke yerba mate ktora sklepy rozdaja w argentynie i widzisz gdzies tam nazwe danej marki?
tak robia np. sklepy w polsce kupujac na wage yerba mate, nazywaja jak chca, zielona, palona czy inaczej.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Paula dnia Czw 10:58, 16 Lip 2009, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
cemilia




Dołączył: 05 Lut 2009
Posty: 286
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Annequin
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 10:51, 16 Lip 2009
PRZENIESIONY
Czw 13:28, 16 Lip 2009    Temat postu:

Nie Cynikt - nie możesz kupić sobie Rosamonte, przepakować i sprzedać jako CyniRosa! Rosamonte to zastrzeżona marka.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
wujo444
moderator



Dołączył: 08 Sty 2009
Posty: 425
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Sarnów
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 11:00, 16 Lip 2009
PRZENIESIONY
Czw 13:29, 16 Lip 2009    Temat postu:

Wiem co pije - bo sklepowi w tym momencie nie opłaca się wrzucić smiecia, i pisałem o tym wyżej. Za to ta próbka, co podałaś wyżej z argentyny... Nie widze marki, nie wiem co pije, chyba bym się bał to zaparzyć.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.yerba.fora.pl Strona Główna -> Sklepy Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Strona 1 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin