Forum www.yerba.fora.pl Strona Główna www.yerba.fora.pl
Pierwsze niezależne forum o Yerba Mate
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Matero ceramiczne
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.yerba.fora.pl Strona Główna -> Matera
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
IGIEŁKA
Cebador



Dołączył: 30 Kwi 2009
Posty: 446
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Pd Polska

PostWysłany: Śro 6:08, 20 Maj 2009    Temat postu:

Wiesz, cemilia, myślę, że na pewno znalazłby się ktośś Smile chętny, miły i uczynny, coby się Twoim PS przyopiekował Wink

Cóż - do tykwy, przyznaję, muszę mieć odpowiedni humor. Nie zawsze mam ochotę na posmak jaki towarzyszy piciu Yerby z tego naczynia.
Jak już mówiłam - ceramika jest neutralna. I oczywiście najwygodniejsza w użytkowaniu.
Niezmordowanie jednak dążyć będę do PS Smile Niezapomniane wrażenia podczas picia Yerby Smile


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez IGIEŁKA dnia Śro 6:09, 20 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pawel




Dołączył: 24 Sty 2009
Posty: 98
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Śro 16:27, 20 Maj 2009    Temat postu:

Obecnie używam tylko i wyłącznie naczynek ceramicznych. Odkrylem ogromna ilosc zalet jakie za nimi stoja. W domu mam firmowe naczynko do YM – Pajarito (biale z logiem) Kupione jeszcze w czasach gdy ceny na ceramike do YM nie oszalaly. Natomiast na wszelkich wyjazdach, wizytacjach, czy w pracy biore susz + bombille i wsypuje do firmowego kubeczka „nescafe” (taki czerwony – dodaja w promocjach do kawy – te o standardowej pojemnosci ok. 220ml). Wynalazek się o tyle spawdza, ze na zewnatrz jest kanciasty wiec spokojnie go można o klawiature oprzec (lub cos innego) kubek się nie przewroci i kopczyk się będzie trzymac. Do tego raczej każdy taki w domu ma wiec dzwigac ze soba nic nie musimy (oprocz tego co konieczne) tylko prosimy o uzyczenie. Natomiast lepiej mi się pije i lepiej napar smakuje z „pajaritowego” – mysle, ze jest to kwestia ksztaltu naczynka co pozytywnie wplywa na proces parzenia.
Jak chodzi o temperature w ceramice, to nigdy się niczym nie poparzylem zalewajac woda o temp duzo ponad 80stC. Mysle, ze w kwestii poparzen duzo wazniejsza role odgrywa bombilla (dlugosc, ksztal, material i ew pierscienie). Zgadza się natomiast, ze ceramiczne naczynka lepiej trzymaja temperature, co zaliczam do kolejnych pozytywow. Gdy miałem drewniane materko okute w aluminium, to szlag mnie trafial gdy zostawiajac susz (po wysiorbaniu wszystkiego) na 0,5h mialem wszystko tak wyziebione, ze nawet przy zalaniu goraca woda odczuwalo się znaczaca roznice.
Za drewnianymi naczynkami przemawia jeden glowny argument -> picie z nim ma swój niepowtarzalny klimat i żadne ceramiczne naczynko nam tego nie zapewni. I na pewno powroce do drewnianych mater wlasnie z tego powodu

Rasumujac. Jak ktos nie ma czasu (bo praca, nauka, dzieci,…) na zabawy z currado, szuszeniem, smarowaniem, pocieraniem, usuwaniem grzybow, plesni, martwieniem się czy nie peka, itd. Itp. to powinien pic w ceramice. A jak odpowiednio pod względem wzornictwa, ksztaltu sobie naczynko dobierze, to i odpowiedni klimat tez powstanie…


Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
cemilia




Dołączył: 05 Lut 2009
Posty: 286
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Annequin
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 18:07, 20 Maj 2009    Temat postu:

Pięknie powiedziałeś (napisałeś) Paweł, pięknie. Ja mam odpowiedni kształt, kolor, wielkość, klimat mam, pyszną yerbę mam, superancko jest!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Holy-Grail




Dołączył: 13 Kwi 2009
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 8:13, 21 Maj 2009    Temat postu:

Dla mnie jednak siorbanie yerby wymaga poświęcenia. Currado, dbanie o tykwę, czyszczenie bombilli, zabawa z zalewaniem - to jest właśnie cały świat yerby!
Z tego powodu zdecydowanie odpada ceramika. Nikomu nie ujmując, bo jak już pisałem parę postów wyżej "nieważne z czego się siorbie, ważne że smakuje", ale kawa ze szklanki i wino z gwinta też są nieteges.
A dlaczego właśnie tykwa? I to wyłącznie najprostrza, bez wzorków, bez okucia (tylko z wirolką). Dla prostoty. Zbytnia wykwintność zabija smak - oto ma opinia.
Ale podkreślam - niech każdy siorbie z naczynia, z którego mu smakuje!


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
cemilia




Dołączył: 05 Lut 2009
Posty: 286
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Annequin
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 9:13, 21 Maj 2009    Temat postu:

Masz rację Holy_Grail - picie yerby ma mieć oprawę, ale nie cierpię, nie-cier-pię zapachu mokrej tywky. Psuje mi ono całą przyjemność picia yerby. Palo Santo póki co nie mam, więc ceramika to dla mnie w tej chwili najrozsądniejsze rozwiązanie.

Poza tym tykwy lubię, wręcz uwielbiam (zajmuję się nimi nawet można by powiedzieć "zawodowo"), ale nie jako naczynie do picia czegokolwiek.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pawel




Dołączył: 24 Sty 2009
Posty: 98
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Pią 7:21, 22 Maj 2009    Temat postu:

Dla wielu rozwiazaniem takich dylematow byloby obnizenie cen PS do poziomu tykw (taka utopia w piatkowy ranek do glowy mi przyszla Smile

Holy-Grail, kieliszek z wina jak zostawisz na 2dni nie umyty i nie wysuszony to nic na nim nie wyrosnie Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Holy-Grail




Dołączył: 13 Kwi 2009
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 18:51, 22 Maj 2009    Temat postu:

Cemilia - ja Cię naprawdę rozumiem! I podkreślam (wężykiem!): pijta z czego chceta!
Ja wyłącznie się tłumaczę, czemu tykwa dla mnie rules. Eto wsio!
jak widać również pełen szacun dla ojczystej gwary!

Pawel - Yerba daje mi kopa a ja się jej odwzajemniam poświęcając jej swój czas (choćby dbając o tykwę); winu odwzajemniam się również poświęcając swój czas (wybierz chłopie dobre wino, na które Cię stać!).
Okazuje się więc, że z używkami jak z kobietami - One nam dają co mają najlepszego do zaoferowania, a my ... po prostu pozwalamy im na to, poświęcając im swój czas Twisted Evil (zarabiać, zarabiać, zarabiać) Twisted Evil Twisted Evil


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
IGIEŁKA
Cebador



Dołączył: 30 Kwi 2009
Posty: 446
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Pd Polska

PostWysłany: Pią 21:27, 22 Maj 2009    Temat postu:

Holy-Grial no ładnie to wszystko ująłeś, ale te dwie ostatnie linijki....

P.S. Faktycznie avatarka Ci wsysnęło!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kpt. Nemo




Dołączył: 11 Lut 2009
Posty: 136
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kedzierzyn-Koźle
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 10:13, 15 Lip 2009    Temat postu:

Na początku była tykwa.
A tykwa była ze sklepu.
A sklep wysłał tykwę, która w końcu spleśniała.
I spleśniała tykwa służyła za pojemnik na narzędzie piśmiennicze.
W tej właśnie tykwie narzędzia są.
A potem był kubeczek mały.
W małym kubeczku yerbę parzyłem.
Ojciec potem kupił sobie naczynko.
Bo Ojciec nie miał z czego siorbać.
Naczynko Ojca malunkiem przyozdobione.
Słoneczniki na naczynku namalowane.
Więc i ja w naczynku Ojca piję.
Bardzo wygodne to naczynko jest.
Łatwo się myje naczynko Ojca.
Przyjemnie się pije z naczynka Ojca.
Miło się parzy w naczynku Ojca.
Smaczna yerba z naczynka Ojca.
Bo Ojca naczynko jest z ceramiki.
A teraz Syn Jego chce sobie kupić naczynko z ceramiki.
Nie stać Syna na naczynie ze Świętego Drzewa Ojca.
Nie chce syn wracać do tykwy.
Co sądzicie o naczynku, które Syn sobie upodobał?
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez kpt. Nemo dnia Śro 10:15, 15 Lip 2009, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
brartek
moderator



Dołączył: 24 Cze 2009
Posty: 149
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 10:20, 15 Lip 2009    Temat postu:

kpt. Nemo napisał:


[link widoczny dla zalogowanych]


Jest piękne. Miałem je w ręku i oglądałem dokładnie. Nie kupiłem, bo było za duże. Powyżej 300ml. Nie wiem dlaczego tam w opisie jest 250ml. No ale fakt, faktem strasznie mi się podobało.

Natomiast miałem naczynko, jak to pomalowane w słoneczniki, tyle że moje było całe białe bez żadnych ozdób. Bardzo sobie chwaliłem. Niestety spadło mi z suszarki do zlewu i się rozbiło. Wink


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez brartek dnia Śro 10:35, 15 Lip 2009, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
cemilia




Dołączył: 05 Lut 2009
Posty: 286
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Annequin
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 10:52, 15 Lip 2009    Temat postu:

kpt. Nemo - naczynko barrrdzo ładne ale siekieś-takie drogie jak na kubek i na moje potrzeby byłoby za duże. Ale kupujesz je dla siebie a nie dla mnie, więc skro Ci się podoba i chcesz tyle wydać to kup.

Hm...

Po namyśle...

Za 50-70 zł można kupić już PS, więc nie wiem czy na takie ceramiczne (jakby nie patrzeć urokliwe) cudeńko jest sens wydawać pieniądze.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kpt. Nemo




Dołączył: 11 Lut 2009
Posty: 136
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kedzierzyn-Koźle
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 10:59, 15 Lip 2009    Temat postu:

Palo Santo za 50 zeta?! Gdzie?! Shocked

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
cemilia




Dołączył: 05 Lut 2009
Posty: 286
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Annequin
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 11:58, 15 Lip 2009    Temat postu:

Wujo powinien wiedzieć Smile Poza tym w YW były tanio (po 70-kilka zł) ostatnio.

Sama kupiłam jakiś miesiąc temu PS + bombilla z alpaki za 100 zł (w tym już przesyłka). Na zawołanie nic nie znajdziesz, ale takie promocje się zdarzają, więc jak się ma oczy otwarte i się szuka to prędzej czy później coś się znajdzie... Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Palo S
grafik



Dołączył: 24 Lis 2008
Posty: 412
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 22 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 12:13, 15 Lip 2009    Temat postu:

Jest jeszcze inna możliwość Smile ---> http://www.yerba.fora.pl/wakacyjny-konkurs-z-yerba-w-tle,138/regulamin-konkursu,378.html

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kpt. Nemo




Dołączył: 11 Lut 2009
Posty: 136
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kedzierzyn-Koźle
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 12:35, 15 Lip 2009    Temat postu:

Wow, ale nagrody ;p no pomyślimy, pomyślimy, ale ceramikę jakąś i tak sobie kupię Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.yerba.fora.pl Strona Główna -> Matera Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Strona 2 z 6

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin